[…]Według niego ofiarą podobnej napaści mógł paść każdy: – Tu nie chodzi o to, że ktoś jest Żydem, chodzi o wszelką inność. Myślę, że nie należy demonizować tej sytuacji. W ten sposób potraktowany by został każdy, że tak nieładnie powiem – odmieniec.[…]
Ufff, jak tak, to wszystko w porządku. Rzeczywiście, nie ma co demonizować.
Ręce opadają.