coś dobrego, okołonaukowo, przyjemności

Wirusy górą!

Szalenie podoba mi się decyzja komitetu noblowskiego w tym roku. Po pierwsze – bo papillomawirusy, oczywiście :-) . Po drugie – że w ogóle wirusy, a nie jakieś tam PCRy ;-) . Po trzecie – bo nie sami faceci, brawa dla pani doktor Françoise Barré-Sinoussi (swoją drogą, Gallo musi być wściekły). A po któreś tam z kolei, z powodów polityczno-zdroworozsądkowych: może parę osób na świecie (no może chociaż ze dwie) przestanie twierdzić, jakoby AIDS nie miał nic wspólnego z HIV, a inni z kolei przestaną upierać się, że szczepienie przeciw HPV nie ma sensu. Mam wrażnie, że komitet, podejmując taką a nie inną decyzję, chciał specjalnie położyć nacisk na pewne pozanaukowe zagadnienia związane mocniej lub słabiej z odkryciami w dziedzinach: HIV i HPV.

Tak czy inaczej, wielkie gratulacje dla wszystkich laureatów oraz życzenia powodzenia w kolejnych badaniach!