Przeczytałam to i zaczęłam się zastanawiać, czy dzisiaj jest Prima Aprilis? Czy to wszystko tak na poważnie? Potencjał badań naukowych prowadzonych w Watykanie zaiste mnie zaskoczył. A może zająć się wreszcie na serio liczeniem czegoś tam na czubku szpilki? Albo nawet czymś pożyteczniejszym? Żeby zabić nudę? Bo wyraźnie widać, że niektórym bardzo się nudzi.
A, i tak na marginesie – ja to chyba powinnam odświeżyć sobie znajomość angielskiego. To tłumaczenie jest piękne ;-) .
AAAAAA
Nie otwierała mi się strona wcześniej, dopiero teraz zobaczyłem oryginał. Do tej pory miałem nadzieję, że to dowcip, The Onion albo coś podobnego…