okołonaukowo

NGU, PID, LGV, czyli FUBAR? A może nie jest aż tak źle?

ResearchBlogging.org

Parę razy w tekstach z cyklu „opowieści o chorobach przenoszonych drogą płciową” pojawiały się informacje statystyczne. Że taka to a taka choroba jest najczęstsza wśród powodowanych przez wirusy, a taka to a taka zajmuje drugie miejsce wśród bakteryjnych. Czas zatem zamknąć cykl opowiadaniem o bakteryjnym zakażeniu przenoszonym drogą płciową, występującym z największą częstością w USA, a i w wielu innych krajach na świecie.

Mowa o…

Oto obrazek na zachętę (można powiększyć, jeśli kto pragnie mocniejszych wrażeń):

Ryc.2

Całość na Homikach.

***************

Oraz linki do wszystkich odcinków zebrane w jednym miejscu:

1. HIV i AIDS

2. Herpeswirusy, papillomawirusy plus mięczak zakaźny, czyli o wirusach, które się gumkom nie kłaniały

3. Rzeżączka, która wcale nie jest romantyczna

4. Wirusowe zapalenia wątroby, część I – wzw B i wzw D

5. Wirusowe zapalenia wątroby, część II – wzw C i wzw A

6. Kiła

7. Chlamydie i parę innych drobiazgów

Wybrana literatura:

Da Ros, C., & da Silva Schmitt, C. (2008). Global epidemiology of sexually transmitted diseases Asian Journal of Andrology, 10 (1), 110-114 DOI: 10.1111/j.1745-7262.2008.00367.x